Po rozstaniu z Adamem, Lilith odleciała nad Morze Czerwone, gdzie współżyła z demonami i z nimi płodziła potomstwo (zob. Księga Zohar). Oczywiście Biblia nawet jednym słowem nie wspomina o tych wydarzeniach i są one płodem fantazji rabinów, którzy najwyraźniej nie byli skłonni uważać kobiet za istoty, które mogą mieć własne zdanie chociażby w sprawach seksualnych. Niewątpliwie Lilith uosabia jakieś lęki przed silnymi, wyemancypowanymi kobietami.
W Biblii słowo lilith pojawia się tylko raz - w Księdze Izajasza (Iz 34, 14). Wielu biblistów ma jednak wątpliwości czy w tekście tym chodzi o demona nocy (nazwa etymologicznie wiąże się z hebr. słowem lajla - noc), czy też po prostu o sowę. Niektóre tłumaczenia tak właśnie podają. Biblia nie mówi więc o Lilith praktycznie nic. Postać ta wywodzi się całkowicie z niebiblijnej tradycji żydowskiej i nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem.
- Roman Zając - biblista i demonolog z KUL.
Lilith to także nazwa kolekcji ubrań, na które ostatni trafiłam, firmy ARTIFICE. Ubrania dobrze oddają demoniczność postaci.
Photography by Aesthetic Alchemy
Model is Amanda Shepherd
Model is Amanda Shepherd
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz