wtorek, sierpnia 28, 2007

Bob Sinclar

...czyli Christophe LeFriant (ur. 10 maja 1967 w Paryżu)

Dorastał w dzielnicy Le Marais. Karierę rozpoczynał w 1986 roku pod pseudonimem Chris “The French Kiss”, zdobywając sporą popularność we Francji łącząc w swojej twórczości elementy hip hopu, muzyki funk i R&B. Zaczął grać własne imprezy acid-jazzowe i hip-hopowe.

Współpracował z Thomasem Bangalter'em, członkiem formacji Daft Punk. Wspólnie nagrali płytę, przy użyciu której wykorzystali głos Jane Fondy, pochodzący z wydanych przez nią kaset fitness.

W 1994 roku wraz z DJ-em Yellow założył wytwórnię Yellow Production. Spopularyzował tzw. french touch w muzyce house. Muzyka ta charakteryzuje się użyciem dużej ilości sampli oraz elementów muzyki disco. Pochodzący z tamtych czasów singel I Feel For You doszedł na 9 miejsce francuskiej listy przebojów.

Kolejne lata przyniosły liczne eksperymenty: pracując pod pseudonimami The Mighty Bop i Reminiscence Quartet wydał liczne płyty hip hopowe i acid jazzowe. Współtworzony przez niego projekt Africanism wykorzystywał z koleii elementy jazzu, muzyki latynoskiej i tradycyjnych przyśpiewek afrykańskich. W 1998 roku Christophe odszedł od acid-jazzu i jako Bob Sinclar wydał debiutancką płytę Paradise, a dwa lata później ukazała się drugi album Champs Elysées (2000).

W 2006 roku wielką popularność w całej Europie zdobyły single Love generation, World, Hold On (Children of the Sky) i Rock This Party, pochodzące z wydanej wiosną kolejnej płyty Western Dream.


Wszystkim którzy lubią french touch polecam jego ostatnią płytę "Soundz of Freedom" oto jeden z jego kawałków z w/w płytki. Zwróćcie uwagę na 2,30 minute :D

czwartek, sierpnia 23, 2007

Jumpstyle

Jumpstyle - pochodzi z Belgii
"charakteryzujący się bardzo skocznymi bitami w niektórych utworach przypominające psujące się urządzenie. Charakterystyczne dla tego gatunku jest mała ilość sampli oraz to, że echo sampli beatowych jest dłuższe od echa sampli pozostałych. Często bity te nie zawierają punktu kulminacyjnego tylko ich echo lub pozostałości (charakterystyczne dla producenta Totalition). Gatunek wolniejszy od statystycznego (średnio 140-150BPM). W utworach tego typu można znaleźć sporo sampli hardstyle'owych (np.: w utworach DJ Yvesa) oraz trance'owych"
- wikipedia

no ta komuś coś to mówi, bo mnie nie. Jumpstyle jak sama nazwa mówi chodzi o pewien rodzaj/ styl skakania w rytm muzyki. Wydaje się być proste, no bo przecież skakanie jest proste, ale nie w tym przypadku. Muzyka podchodzi trochę pod techno ale jest ona specjalnie tworzona, tak by były zachowane bity.
W tej chwili znam tylko jednego wykonawce tego gatunku Jeckyll and Hyde i ich utwór Freefall


i jeszcze jeden utwór


więcej na stronie http://www.jumppolska.yoyo.pl/

sobota, sierpnia 18, 2007

Donna Summer

a oto orginalne wykonanie Donna Summer - I feel love. nagranie pochodzi z 1977 roku



i jeszcze jeden kawałek Donny Summers z filmu "The Full Monty"

piątek, sierpnia 17, 2007

talizman


Czterolistna koniczyna – dość rzadko występująca mutacja pospolitej koniczyny, najczęściej koniczyny białej (Trifolium repens L.), posiadająca cztery listki zamiast zwykle występujących trzech. W cywilizacji zachodniej uważana jest za przynoszący szczęście przedmiot, często szukają jej dzieci, a jej znalezienie to według przesądu dobry znak.

Osoby szukające czterolistnej koniczyny twierdzą, że w niektórych miejscach jest większe prawdopodobieństwo znalezienia czterolistnych okazów, co może być spowodowane różnicami w warunkach wzrostu, np. stopnia zanieczyszczenia i odmiennego składu gleby oraz innych czynników środowiskowych. Według Księgi Rekordów Guinnessa, znaleziona koniczyna o największej liczbie listków liczyła ich osiemnaście. Szacuje się, że na około 10000 trójlistnych koniczynek przypada jedna czterolistna.

Według tradycji każdy listek koniczyny coś symbolizuje. Pierwszy oznacza nadzieję, drugi wiarę, trzeci miłość, a czwarty szczęście

- wikipedia.

A ja dziś rano z psem na spacerze aż dwie koniczyny znalazłam :)


czwartek, sierpnia 09, 2007

środa, sierpnia 08, 2007

klimatyzacja w ztm

na wiekszosci linie autobusowych w ciągu dnia które jeżdżą po warszawie to solarisy. Mają one klimatyzacje.
oto jedna z rozmów z dyrektorem ZTM Warszawa –Robertem Czaplą, którą znalazłam na necie

I: Nowością w ostatnich przetargach ZTM była konieczność obsługi linii klimatyzowany pojazdami, wyposażonymi w szerokie, przesuwne okna. Czy Pana zdaniem to rozwiązanie zdało egzamin?
RC: Rozwiązanie tego typu daje pasażerom dużą swobodę w regulowaniu temperatury w pojazdach. W sytuacji, kiedy temperatura powietrza przekracza 25ºc przesuwne okna są blokowane przez kierowcę. Wtedy włączana jest klimatyzacja. W nieco chłodniejsze dni pasażerowie uchylając odpowiednio okna sami regulują temperaturę w pojeździe.


Czemu o tym pisze. Obecnie w stolicy temperatura przekracza 25stopni. Dziś jechałam w autobusie który miał po blokowane szyby, ale klimatyzacji nie poczułam, nie nie przepraszam jak wsiadałam to tak było chłodniej, ale po 2 min jazdy już temperatura się wyrównała. Wiec po co nam takie autobusy. Osobiście już wole jeździć starym gdzie okna się otwierają i czuć wiatr :)

wtorek, sierpnia 07, 2007

Hashima Island

ostatnio w necie znalazłam informacje o wyspie Hashima (trudno przetłumaczyć jej nazwę na polski)
Znajduje się przy zachodnim brzegu Japonii, 15 km od Nagasaki. W 19 wieku została zaludniona z względu na wydobywanie węgla, w krótkim czasie na hektar przypadło 1,391 ludzi. Na zdjęciu satelitarnym widać że cała wyspa była zabudowana o_O W1974 kopalnia została zamknięta a ludzie tam mieszkający porzucili wszystko co mieli i sie wyprowadzili. na fotkach widać jak obecnie wygląda wyspa, niesamowity widok. Obecnie wstęp na wyspę jest zarobiony, ale trwają prace nad jej otworzeniem dla turystów

dodaje link który nadesłał anonim 4.08.08 http://fishki.net/comment.php?id=18164 link zawiera duuuuużo zdjęc z wyspy
Więcej informacji o wyspie tutaj
zdjęcie satelitarne

cześć 1 filmu



część 2 filmu















poniedziałek, sierpnia 06, 2007

ta daaa

no i to mój pierwszy blog,
powód powstania: nowy etap mojego życia
interesuje się chyba wieloma rzeczami:
*muzyka - rożne imprezy klubowe a także takie duże plenerowe
*kino - japońskie, francuskie, ulubiony reżyser to Luc Besson
*komiksy - francuski, z amerykańskich Spawn i X-Man,
*zdjęcia - lubię bardzo zdjęcia kobiet, ale także ładne grafiki
*podróże - chciałabym móc podróżować poza granice europy może kiedyś, marzy mi się Japonia
*w moim życiu też jest gra Guild Wars
mam też bojowe zadanie nauczyć się photoshopa i móc sobie samej tworzyć tapetki